Teren baligrodzki jest szczególnie korzystny dla tej formy turystyki, gdzie każdy znajdzie dla siebie stosowne szlaki na spacery i wyprawy.

Szlak gminny niebieski rekreacyjny – sportowy – o długości 6 km
– przejście spacerem około 3 godz.
– marsz łączony z biegiem około 1,5 godz.
– relaksowo rowerem górskim ok. 0,5 godz.

Szlak można wykorzystać do spaceru a także do szeregu ćwiczeń połączonych z biegiem terenowym lub jazdą na rowerze górskim, a zimą dla narciarstwa biegowego. Na szlaku rozmieszczone są ławeczki drewniane, na których można odpocząć lub poćwiczyć. Szlak niebieski rozpoczyna się podobnie jak szlak żółty w centrum Baligrodu i biegnie w kierunku cerkwi baligrodzkiej grecko katolickiej (gdzie przechodzi się przez jezdnię), następnie mijamy agroturystykę „Swojskie Jadło”, przechodzimy przez most i kierujemy się bitą drogą w kierunku nowej szkoły (trasa biegnie przez ponad kilometr razem ze szlakiem żółtym). Dalej, gdy miniemy strumyk i plac na ognisko z ławkami zaczynamy się wspinać w kierunku rozwidlenia szlaków (żółtego i niebieskiego) na tak zwane „Trzy krzyże”. To piękne miejsce widokowe na Baligród i okolice. Drogą polną schodzimy w dolinę kierując się do utwardzonej drogi gminnej i skręcamy w lewo w kierunku stadionu Klubu „Leśnik Baligród”. Po około 1,5 godz. spaceru dochodzimy do rzeki Hoczewki i między dwoma lokalnymi budynkami przechodzimy przez most na drugą stronę . Szlak dochodzi do drogi wojewódzkiej gdzie znaki nakazują skręcić w prawo. Po przejściu obok cmentarza wojennego z lat II wojny światowej skręcamy w lewo na stadion sportowy Klubu „Leśnik Baligród”. Tu można urozmaicić czas szeregiem ćwiczeń lub odpocząć na placu za klubem ( przy szlaku) gdzie znajdują się ławeczki i miejsce na ognisko. Następnie ruszamy dalej przez kładką, przez strumyk między górną częścią cmentarza wojskowego i kierując się utwardzoną drogą koło miejscowego bloku mieszkalnego w kierunku „Działu” nad Mchawę. Drogą polną (po około 0,5 km od miejsca z ławeczkami) rozpoczyna się podejście na „Dział”. Po przejściu około 1,5 km zdobywamy punkt widokowy „Dział nad Mchawą”, skąd rozlegają się piękne widoki na okolice. Z powyższego miejsca przez około 0.9 km drogą polną należy się kierować w kierunku strumyka, za którym szlak prowadzi ponownie drogą polną w kierunku „Działu” nad Baligrodem, gdzie rozlega się piękny widok na Baligród i okolice. Stąd już prosto w dół drogą polną do centrum Baligrodu. Po drodze mijamy cmentarz żydowski z XVIII w. (z zachowanymi w ilości około 50 macewami) i wracamy po około 3,5 godz. do centrum Baligrodu

Szlak gminny żółty – spacerowy
– długość 6 km
– przejście spacerem około 2,5 – 3 godz.

Początek szlaku, jest w centrum Baligrodu przy tablicy „Zielony Rower” przez ok. 1 km biegnie razem ze szlakiem gminnym niebieskim i prowadzi koło cerkwi Grecko-Katolickiej w Baligrodzie, gdzie trzeba przejść przez jezdnię i następnie skierować się w kierunku rzeki Hoczewki. Koło budynku agroturystyki „Swojskie Jadło”, przechodzi się przez most i dalej szlak wiedzie w kierunku budynku nowej szkoły drogą utwardzoną. Znaki doprowadza nas do strumyka, gdzie w pobliżu umieszczone są ławeczki z miejscem na ognisko. Po krótkim odpoczynku zaczynamy powoli się wspinać w górę drogą leśną w kierunku punktu widokowego „Trzy Krzyże”, gdzie szlaki gminne żółty i niebieski rozwidlają się. Szlak żółty odbija w prawo w kierunku przekaźnika TV. Po drodze możemy podziwiać przekrój bieszczadzkiej roślinności ze szczególnym akcentem na stanowisko olchy kosej, a także spotkać tu można różne zwierzęta oraz ptaki występujące w Bieszczadach. Po drodze są rozmieszczone w punktach widokowych i miejscach zacisznych drewniane ławki gdzie można odpocząć.W międzyczasie zdobywamy kolejne piękne miejsca widokowe na szlaku, gdzie możemy podziwiać teren gminy Baligród w wielu kierunkach. Po około 2,5 godz. spacerem docieramy na centralny punkt widokowy „Kiczera” (przekaźnik TV), gdzie można odpocząć i podziwiać okolicę. Następnie schodzimy powoli w dół drogą polną (200 m. lasem) i ponownie drogą polną nad rzeką Hoczewką. Dalej wzdłuż biegu rzeki gdzie z lewej strony mijamy wysepkę na Hoczewce i budynek nowej szkoły po prawej, a następnie mijamy most i po ok. 3,5 godz. (z przerwami na odpoczynek) wracamy do centrum Baligrodu lub zatrzymujemy się przy w/w miejscu na ognisko z drewnianymi ławeczkami, aby zrobić sobie piknik bądź wstąpić można za mostem do pobliskiej karczmy, aby coś się napić lub zjeść.

SZLAK: BALIGRÓD-DZIAŁ-BERDO-ŁOPIENNIK
– Znaki niebieskie Czas 4-5h

Baligród opuszczamy drogą w kierunku południowym. Dochodzimy do pomnika żołnierzy poległych w walce z UPA. W tym miejscu szlak opuszcza drogę i zaczyna się podejście pod szczyt Kropiwne. Stąd po około 1,5h marszu osiągamy wierzchołek Berda (890 m). Poniżej wierzchołka do szlaku niebieskiego dochodzi szlak zielony z Jabłonek. Dalej szlak prowadzi na wierzchołek o nazwie Durna (979 m), z którego można dojrzeć wody jeziora solińskiego. Nazwa szczytu oznacza złe miejsce. Z Durnej po około 1,5h marszu dochodzimy do Łopiennika (1069 m), skąd szlak wiedzie w dół do miejscowości Dołżyca (PKS). Z Łopiennikiem związana jest historia oddziału partyzanckiego MUCHY, który latem 1942 roku uciekając przed pościgiem, spędził noc na tym szczycie. Otóż rankiem partyzanci opuścili wierzchołek, pozostawiając zapalone ogniska. Na to wydarzenie zareagowała artyleria niemiecka, która od rana ostrzeliwała górę, następnie przeprowadzono szturm. Jednocześnie z drugiej strony pozycje wroga na Łopienniku atakowali własowcy. W wyniku pomyłki sojusznicy zadali sobie znaczne straty. Własowcy, potoczna nazwa rosyjskiego ugrupowania politycznego i formacji zbrojnej współpracującej z III Rzeszą Niemiecką, zorganizowanej przez A.A. Własowa w 1943 roku. Utworzona z jeńców radzieckich wspierana była częściowo przez rosyjską emigrację porewolucyjną.

Szlak Czarny ( dawniej wolnościowy)
Odcinek: Przełęcz 920 – Jabłonki

Szlak rozpoczyna się na Przełęczy 920 m, ( pod Jawornem), odchodząc w kierunku północno-wschodnim. Tablica kierunkowa wskazuje- Jabłonki 1,30 h. Na początku trasy dość stromo, a potem łagodnie schodzimy na starą drogę łączącą niegdyś wieś Łubne z Maniowem. Następnie drogą, wzdłuż potoku Czerteż osiągamy miejsce, gdzie kiedyś istniała wieś Kołonice. Pozostałością są ślady po zabudowaniach oraz stare zdziczałe sady. Wędrując dalej drogą w/w dochodzimy do głównej drogi tzw. „Dużej Obwodnicy”, (która wiedzie z Leska, przez Baligród, Cisnę, Ustrzyki Górne, Czarną, Ustrzyki Dolne i ponownie wraca do Leska), mijamy po lewej stronie filialny kościół rzymsko katolicki i skręcamy w prawo. Po kilku minutach miniemy przystanek PKS i dojdziemy do wsi Jabłonki, gdzie można skorzystać wedle potrzeby ze schroniska młodzieżowego „Jelonek”, a wędrując dalej koło pomnika Generała Świerczewskiego znajduje się tablica z rozwidleniem szlaków. Odcinek: Jabłonki- Łopiennik Mijając pomnik Karola Świerczewskiego, idziemy szosą w kierunku południowo- wschodnim ok. 1 km, po czym skręcamy w lewo (koło kapliczki przydrożnej), idąc wzdłuż potoku Żukra. Przemieszczamy się droga leśną- po jakimś czasie przechodzimy przez potok i dalej idziemy lasem nieznacznie pod górę, osiągając po drodze szczyt Kiczera (725 m.n.p.m). Dalej droga wiedzie chwilowo łagodnie, potem stromo na szczyt Łopieninki- (978 m.n.p.m), następnie schodzimy ostro na przełącz, by znów spiąć się na kolejny szczyt- Łopennik (1069 m.n.p.m). Tu na pewno trzeba odpocząć i podjąć decyzje, co dalej?. Można dalej wędrować szlakiem czarnym w kierunku Przełęczy Orłowicza ( Połonina Wetlińska) lub zejść w/w tylko do Dołżycy- do drogi tzw. „Dużej Obwodnicy” gdzie w pobliżu znajduje się przystanek PKS ( zejście trwa ok. 0,5 h). Inna wersja wędrowania z Łopiennika: powrót niebieskim szlakiem PTTK w kierunku Baligrodu ( ok. 4 h) lub skrócenia trasy do 2 h w połowie drogi z zejściem do Jabłonek zielonym szlakiem, gdzie po drodze możemy zwiedzić rezerwat cisów woronikówka (Uwaga! Jest bardzo ostre zejście szlaku z rezerwatu w kierunku doliny wsi Jabłonki).